Droga Mamo, drogi Tato,
czy wiecie, że pod Waszym dachem wychowuje się mały odkrywca? Dla niego każda
nowa umiejętność, poznanie nowego smaku, zbadanie trawy na łące jest tym, czym
dla Kolumba Ameryka? Każde odkrycie jest dla dziecka i jego rozwoju niesamowicie
ważne!
Dzieci nie lubią teorii! Sięgają rękami po zabawkę,
sprawdzają każdym zmysłem, co to jest i jak działa. Aby sprzyjać ich rozwojowi,
warto dostarczać różnorodne bodźce. Możecie dla przykładu pobawić się w naśladowanie
dźwięków wydawanych przez zwierzęta. Za każdym razem, gdy dziecko sięga po
zabawkę w kształcie konkretnego zwierzątka, rodzic powinien podłożyć pod nie
odpowiedni dźwięk. Choć dopiero półtoraroczne maluchy pokazują „jak robi”
krówka czy kaczuszka, to ciekawość dźwięków, odgłosów i chęć sprawdzenia, co
wydaje jakie dźwięki, rozwija się już dużo wcześniej.
#Jak wybrać się na
safari z dzieckiem?
Oczywiście, nie chodzi o podróż do dzikiej części Afryki i
podglądanie zwierząt w ich naturalnym środowisku. Safari możecie urządzić we
własnym domu za pomocą odpowiednich zabawek. W jednym z poprzednich wpisów
wspominaliśmy o Gimnastyce dla bobasa z pałąkami – Miejskie Safari (WPIS) i o tym, jak jej poprawnie używać. Zabawki tego typu możecie wykorzystać
także do tworzenia fabuły konkretnej zabawy, pozwalając dziecku na dodatkowe
odkrycia. Wskazując na lwa, opowiadajcie, że jest królem zwierząt, a wiszący na
pałąku aligator najbardziej lubi przebywać w wodzie. Dołączajcie do zabawy
również inne zabawki, umieszczone w różnych punktach pokoju. Roczne dzieci, a
zwłaszcza te, które niedawno zaczęły chodzić, będą się cieszyć z odkrycia
egzotycznej papugi z łuku z zabawkami, który przypniecie np. do szafki.
Celem naszej wyprawy na safari jest ćwiczenie ruchów
precyzyjnych poprzez chwytanie przedmiotów, wzbudzanie w dziecku ciekawości
świata oraz poznawanie ciągów przyczynowo-skutkowych. Możecie zmieniać motyw
przewodni takiej zabawy, ale pamiętajcie, że dla Waszych maluchów istotna jest
powtarzalność. To ona zapewnia opanowanie konkretnych umiejętności.
#Nie tylko zabawki
Na spacerze pokazujcie dziecku prawdziwe zwierzęta. Dzięki
temu rozwiniecie jego wrażliwość na przyrodę i pobudzicie zainteresowanie otaczającym
go światem. Od zabawek pobudzających ruch i naukę, można więc w dalszych
etapach przejść do poznawania prawdziwego świata zwierząt.
Opowiedzcie nam o Waszych domowych wyprawach. Jakie
zwierzęta najbardziej lubią Wasze dzieci?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz