poniedziałek, 27 czerwca 2016

Poznajemy świat!

Droga Mamo, drogi Tato, czy wiecie, że pod Waszym dachem wychowuje się mały odkrywca? Dla niego każda nowa umiejętność, poznanie nowego smaku, zbadanie trawy na łące jest tym, czym dla Kolumba Ameryka? Każde odkrycie jest dla dziecka i jego rozwoju niesamowicie ważne!

Dzieci nie lubią teorii! Sięgają rękami po zabawkę, sprawdzają każdym zmysłem, co to jest i jak działa. Aby sprzyjać ich rozwojowi, warto dostarczać różnorodne bodźce. Możecie dla przykładu pobawić się w naśladowanie dźwięków wydawanych przez zwierzęta. Za każdym razem, gdy dziecko sięga po zabawkę w kształcie konkretnego zwierzątka, rodzic powinien podłożyć pod nie odpowiedni dźwięk. Choć dopiero półtoraroczne maluchy pokazują „jak robi” krówka czy kaczuszka, to ciekawość dźwięków, odgłosów i chęć sprawdzenia, co wydaje jakie dźwięki, rozwija się już dużo wcześniej.

#Jak wybrać się na safari z dzieckiem?

Oczywiście, nie chodzi o podróż do dzikiej części Afryki i podglądanie zwierząt w ich naturalnym środowisku. Safari możecie urządzić we własnym domu za pomocą odpowiednich zabawek. W jednym z poprzednich wpisów wspominaliśmy o Gimnastyce dla bobasa z pałąkami – Miejskie Safari (WPIS) i o tym, jak jej poprawnie używać. Zabawki tego typu możecie wykorzystać także do tworzenia fabuły konkretnej zabawy, pozwalając dziecku na dodatkowe odkrycia. Wskazując na lwa, opowiadajcie, że jest królem zwierząt, a wiszący na pałąku aligator najbardziej lubi przebywać w wodzie. Dołączajcie do zabawy również inne zabawki, umieszczone w różnych punktach pokoju. Roczne dzieci, a zwłaszcza te, które niedawno zaczęły chodzić, będą się cieszyć z odkrycia egzotycznej papugi z łuku z zabawkami, który przypniecie np. do szafki.

Celem naszej wyprawy na safari jest ćwiczenie ruchów precyzyjnych poprzez chwytanie przedmiotów, wzbudzanie w dziecku ciekawości świata oraz poznawanie ciągów przyczynowo-skutkowych. Możecie zmieniać motyw przewodni takiej zabawy, ale pamiętajcie, że dla Waszych maluchów istotna jest powtarzalność. To ona zapewnia opanowanie konkretnych umiejętności.

#Nie tylko zabawki

Na spacerze pokazujcie dziecku prawdziwe zwierzęta. Dzięki temu rozwiniecie jego wrażliwość na przyrodę i pobudzicie zainteresowanie otaczającym go światem. Od zabawek pobudzających ruch i naukę, można więc w dalszych etapach przejść do poznawania prawdziwego świata zwierząt.

Opowiedzcie nam o Waszych domowych wyprawach. Jakie zwierzęta najbardziej lubią Wasze dzieci?


czwartek, 23 czerwca 2016

5 rad na Dzień Ojca

Budowanie więzi z dzieckiem jest jednym z najważniejszych aspektów wychowania. Poprzez zabawę i wspólnie spędzony czas już w pierwszych miesiącach rozwijamy relacje, które zaowocują także w późniejszym czasie. Z okazji Dnia Ojca mamy dla wszystkich tatusiów kilka rad, w jaki sposób rozwijać kontakt ze swoimi dziećmi.



1. Bądź sobą, nigdy nie udawaj

Dziecko przychodzi na świat bez żadnych uprzedzeń. Nie postrzega żadnego z rodziców jako lepszego czy gorszego. Tato, będąc naturalnym w swoich zachowaniach, jesteś równie ważny co mama.

2. Zawsze miej dla mnie czas

Znajdź zajęcie, które będziesz robił tylko Ty. Twój kontakt z dzieckiem wzmocni się, jeżeli tylko do ciebie będzie należał czas kąpieli lub kładzenia dziecka do łóżka. Nie pozwól sobie tego czasu odebrać. Dzisiaj żyjemy w ciągłym pośpiechu, więc warto choć na chwilę zwolnić i pobyć razem.

3. Uśmiechaj się do mnie

Zazwyczaj nikogo nie potrzeba do tego zachęcać. Uśmiechaj się przy każdej okazji, żeby dziecko widziało twoją radość ze spotkania. Ono jeszcze nie rozumie, że w pracy mógł być ciężki dzień. Żywy obraz radosnego taty jest o wiele więcej wart niż setki najpiękniejszych zdjęć.

4. Patrz mi w oczy

Może to zabrzmieć banalnie, ale zwykły kontakt wzrokowy potrafi zdziałać cuda. Spojrzenie buduje więź między Tobą a twoim dzieckiem. Patrzcie sobie w oczy i uśmiechajcie się jak najdłużej!

5. Cierpliwości, jestem mały

Głęboko oddychaj, policz do dziesięciu, ale nie denerwuj się. Przecież nikt od razu nie wie jak ma się zachować, więc daj dziecku czas. Uśmiechnij się jeszcze raz i daj czas na naukę.


Mamy nadzieję, że te kilka rad pomoże Ci być jeszcze lepszym ojcem. Jeżeli masz inne sprawdzone sposoby na budowanie relacji z dzieckiem, to oczywiście podziel się z nami w komentarzach.


niedziela, 19 czerwca 2016

Jak zaplanować napad? :)

Ruchy precyzyjne są niezwykle ważne w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Gdyby nie one, nie byłoby mistrzów kaligrafii, światowej sławy chirurgów czy rockmanów roztrzaskujących gitary ku uciesze swoich fanów. Umiejętności zdobyte dzięki partiom małych mięśni ciała przydają się także na co dzień, np. kiedy próbujemy niezauważenie podkraść słodycze ze stołu. Taki napad zaczynamy od powolnego przesuwania w naszą stronę serwetki, na której stoi miseczka z cukierkami. Kiedy jest już w zasięgu ręki, łapiemy to, na co mamy ochotę i uciekamy do sąsiedniego pokoju, żeby skonsumować swoją zdobycz. Czy taki manewr byłby możliwy bez opanowania ruchów precyzyjnych?

#ćwiczenie

Ćwicząc ten obszar rozwojowy z dzieckiem można zastąpić słodycze nieco zdrowszą przekąską albo ulubioną zabawką. Jeśli Wasz maluch najbardziej lubi zabawki z łuku, który jest przyczepiony do jego wózka, leżaczka czy łóżeczka, odepnijcie jedną z nich i spróbujcie wykorzystać ją w kreatywny sposób.

Za pomocą lusterka pokażcie, jak puszcza się „zajączka”. W pierwszym odruchu maluch może tylko wodzić wzrokiem za odbiciem światła na ścianie. Z czasem podejmie próbę naśladowania rodzica, łapiąc i potrząsając lusterkiem aż uzyska pożądany efekt. Precyzji będzie uczyć się także usiłując trafić w element uruchamiający melodię ukryty w lusterku czy innej zabawce.

#łuk z zabawkami


Aby poznać więcej metod wykorzystania łuku z zabawkami, polecamy obejrzenie poniższego filmiku. Jak Wy użylibyście go do ćwiczeń stymulujących rozwój dziecka? Napiszcie do nas: rozwoj@marko-baby.pl



piątek, 17 czerwca 2016

Obudź w dziecku perkusistę!

Muzyka towarzyszy każdemu z nas od najmłodszych lat. Dla dzieci może stać się także świetną motywacją do rozwoju ruchowego. Warto wykorzystać tę wiedzę i obudzić talenty naszych maluchów.

Dzisiaj opowiemy Wam o bardzo ważnym etapie rozwoju dziecka, jakim jest moment, w którym nasz maluch uczy się kontrolować swoje ruchy i wykonywać je z konkretnymi zamiarami. Aby pomóc w tej nauce możemy wraz z nim założyć mały zespół muzyczny! Warto do tego wykorzystać muzyczny łuk z zabawkami, który z łatwością można zamontować na wózku dzięki specjalnym zaczepom. Już najmłodsi (0-3 miesięcy) skupiają swoją uwagę na kolorowych zabawkach, a następnie zaczynają się nimi bawić i odkrywać wspaniały świat dźwięków.

Perkusistę można obudzić w maluchu w 3 miesiącu jego życia. Wtedy dziecko uczy się używać rąk do badania otaczającego je świata. Wtedy też zaczyna łączyć określone ruchy i działania z rezultatami. Uderza w grzechotkę i słyszy dźwięk. Za chwilę już staje się muzykiem i celowo działa rączkami, aby zagrać swoją pierwszą symfonię. Dlaczego nie nagrać telefonem krótkiego filmu z tego wydarzenia?

Najpierw dziecko dowiaduje się, że zabawki wydają dźwięki. W ten sposób szybko nauczy się odpowiednich ruchów i będzie ćwiczyć  koordynację wzrokowo-ruchową, wyciągając rękę i próbując dosięgnąć wybraną zabawkę.

Co więcej, warto włączyć się do zabawy nucąc, śpiewając czy używając samemu łuku, aby dziecko, przez obserwację, nauczyło się używać jego elementów. Pani Aleksandra opowiedziała nam, o swoim synu, który szybko zaczął reagować na dźwięki i za sprawą tego typu zabawek nauczył się wydobywać pożądany przez siebie dźwięk. Po pewnym czasie zaczął nawet akompaniować ulubionym piosenkom z bajek!

Dźwiękowe zabawki zachęcają dziecko do sięgania po nie i wydobywania z nich odgłosów. W ten sposób rozwijają się umiejętności ruchowe, szczególnie ruchy precyzyjne, czyli te mające na celu wywołanie określonego skutku, np. dźwięku.

Jeżeli dziecko będzie nadmiernie pobudzone czy będzie czuło się niekomfortowo (płacze, jest zdenerwowane), wystarczy oddalić łuk przyczepiając go nieco dalej lub odczepić słoneczko i motylka.

Aby zwiększyć zainteresowanie dziecka warto przybliżyć łuk na odległość 20-25 cm. Wtedy będzie mogło dosięgnąć rączką zabawek, spowodować, że zaczną wydawać dźwięki.

Zagrajcie razem z waszymi dzieciakami i pochwalcie się rezultatami! Jaki utwór udało Wam się stworzyć?


niedziela, 12 czerwca 2016

Kto jest najpiękniejszy w świecie?



Było już słów kilka na temat tego, jak wychować przyszłego piłkarza. Tym razem opowiemy, jak każdy tata może zaszczepić w małej księżniczce pewność siebie i poczucie bycia atrakcyjną, nie zapominając oczywiście o jej rozwoju.

„Lustereczko powiedz przecie,  kto jest najpiękniejszy w świecie...” – to zdanie znają niemal wszyscy fani bajek. Motyw lustra i jego magicznych właściwości przewija się nie tylko w baśniach, ale także przy ćwiczeniach stymulujących rozwój dzieci.



Już od drugiego miesiąca życia Wasz maluch będzie chętnie spoglądał w powierzchnie odbijające obraz. Co prawda, początkowo nie będzie zdawał sobie sprawy z tego, że twarz, która ukazała mu się w lustrze to jego własna. Będzie natomiast żywo reagował na swoje odbicie.  Pan Artur napisał nam, że jego córeczka Dominika zaczęła się rozpoznawać dopiero około 9 miesiąca życia, natomiast wcześniej lusterko przyczepione do maty edukacyjnej pomagało jej przy ćwiczeniach mięśni szyi.

#ćwiczenie

Ułóżcie swojego malucha na brzuchu i podłóżcie mu lusterko. W ten sposób będzie utrzymywać główkę tuż nad jego powierzchnią. Z czasem możecie zacząć unosić lusterko do pozycji stojącej i powyżej wzroku dziecka, tak aby musiało unieść delikatnie główkę. Początkowo wytrzyma w tej pozycji zaledwie kilka sekund. Dzieci, które nie lubią leżeć na brzuszku też szybciej będą się niecierpliwić. Można wówczas potrząsnąć lusterkiem, wskazać na odbicie lub jeśli używacie maty edukacyjnej, wskazać na inną zabawkę. W ten sposób dziecko będzie podejmować kolejne próby. Unikajcie jednak przeforsowania.



#poczucie własnej wartości

Dla rozwoju każdego dziecka ważne jest poczucie bezpieczeństwa, pewność siebie i kochające je otoczenie. Nie bez znaczenia jest także świadomość własnej wartości. Aby ją zbudować, możecie na przykład bawić się z dziećmi w „lustereczko powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie” i kolejno pokazywać w odbiciu na członków rodziny. W ten sposób tatuś będzie upewniał swoją córkę, że jest dla niego najpiękniejsza, przy okazji ucząc także poczucia odrębności - co oznacza, że jest jednostką,  a nie częścią mamy. Przeglądanie się w lustrze to zupełnie inna perspektywa poznawania swojego ciała.