Dzisiaj dla odmiany
publikujemy zabawne historie, które nadesłano nam w ostatnim konkursie.
Dziękujemy za wszystkie nadesłane prace! Takie momenty warto zapamiętać, bo
często stanowią kamienie milowe rozwoju dziecka. Otwarcie drzwi do szafy dla
malucha jest ogromnym osiągnięciem!
#1
Zabawna historia przydarzyła się nam jak córeczka uczyła się
raczkować. Gdy opanowała tę sztukę do perfekcji, wchodziła dosłownie wszędzie,
a najbardziej lubiła bawić się przesuwanymi drzwiami szafy. Kiedyś zniknęła mi
z oczu, nie wiedziałam gdzie jest. Szukałam jej po całym mieszkaniu coraz
bardziej przerażona. Nagle z szafy dobiegły mnie szmery, to córeczka wczłapała
do szafy i ku mojemu wielkiemu zdumieniu zamknęła za sobą drzwi! Od tamtej pory
wszystkie szafki i szuflady w domu mają zabezpieczenia, a drzwi od szafy
podwójne :)
Barbara Kuchta
#2
Mój 2 tygodniowy synek Franio któregoś dnia podczas
karmienia usnął w moich ramionach. Lubię patrzeć na niego, gdy śpi, bo zawsze
robi śmieszne miny i czasem kwili jak małe kociątko.Tym razem jednak przez sen
puścił tak głośnego bąka, że aż sam się przestraszył i podskoczył.
Ania Z.
#3
Najbardziej zabawna sytuacja była, gdy mój synek leżał na
brzuszku, ćwicząc podnoszenie główki. Nagle obrócił się na plecki i rączką
dotknął telefonu, którym zrobił swoje pierwsze zdjęcie w wieku 2 miesięcy.
Ania K.
Choć konkurs już się skończył, to chętnie usłyszymy jeszcze
więcej ciekawych i śmiesznych historii. Podzielcie się nimi w komentarzach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz