Uważacie, że zima to
czas, który nie sprzyja spacerom? Nic bardziej mylnego! Śnieg i lód świetnie
nadają się do zabawy!
Nie każdy zimowy dzień przypomina biegun północy i panujące
tam warunki. Nie zawsze jest przerażająco zimno ani ciemno. Warto wybrać się z
maluszkami na spacer, aby odetchnęły świeżym powietrzem i nieco się
zahartowały. Najmłodsze dzieci z przyjemnością utną sobie drzemkę w wózku, a
te, które potrafią już siedzieć będą miały frajdę z przejażdżki w sankach.
To jednak nie wszystko, czym możecie się zająć w zimę. Puszysty
śnieg spełni to samo zadanie co dmuchawiec latem czy piórka w domu. Dzięki
niemu Wasze dziecko może poćwiczyć dmuchanie, a tym samym mięśnie twarzy i
aparat mowy.
A kto nie kochał lepienia bałwana w dzieciństwie? Próba
stworzenia małej kulki to wyzwanie dla umiejętności związanych z ruchami
precyzyjnymi, a większe wiążą się już z motoryką dużą – ruch ramion, chodzenie,
pchanie. Trzecim plusem zabawy z bałwanem jest kreatywnie spędzony czas z
rodzicem i pobudzanie wyobraźni. Kamienie to oczy? Marchewka to nos? Takie
zajęcie Wasz maluch dobrze zapamięta. Jeśli w tym czasie na podwórku będą też
inne dzieci, to zapewnicie swojemu maluszkowi przyjemny początek budowania
relacji z innymi.
Podsuwamy jeszcze jeden pomysł: pobawcie się w tropicieli!
Spróbujcie wraz z dzieckiem odnaleźć jak
najwięcej śladów zwierząt. Jeśli któryś nie rozpoznacie, zróbcie zdjęcie lub
narysujcie je na kartce, a po powrocie do domu upewnicie się, kto buszuje w
waszym sąsiedztwie.
A Wy co robicie zimą ze swoimi maluszkami?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz